top of page

wyniki wyszukiwania

Znaleziono 464 elementy dla „”

  • amichaj - światło lodówki : wspomnienie wydarzenia

    http://www.simcha.art.pl/simcha/robert-koszucki-czyta-wiersze-jehudy-amichaja.html

  • גיחה מפוזנן לוורוצלב

    זו הצעה לכל שמישראל בא לפוזנן וכרב ראה שם הכל - שבוקר אחד יעלה רכבת ותוך שעתיים יבוא לוורוצלב ויגלה עיר גדולה ויפה, מלאה אטרקציות.

  • tora co tydzień - bo

    bo – piętnasty fragment tory (wj. 10,1 – 13,16) na kolejny tydzień. w poprzednich czternastu były trzy, a w tym jest dwadzieścia z 613 przykazań [nakazów i zakazów] תרי"ג מצוות tarjag micwot. powiemy o nich na końcu tego posta. tymczasem zostały jeszcze trzy plagi egipskie. bóg wysyła mojżesza do faraona בא אל פרעה כי-אני הכבדתי את-לבו bo el faro’ ki-ani hichbadti et libo, pardes lauder: idź do faraona, bo ja sprawiłem, że on i jego słudzy są nieprzejednani. romaniuk: którego serce uczyniłem nieczułym. cylkow: upornym serce jego. bt: uczyniłem twardym. wujek: jam bowiem zatwardził serce jego. hichbadti to dosłownie uczyniłem ciężkim. bóg chce, by mojżesz swojemu synowi i wnukowi opowiedział אשר התעללתי במצרים aszer hitala’lti bemicra’im, pardes lauder: jak zadrwiłem z egipcjan. bt i romaniuk: co zdziałałem w egipcie. cylkow: com zdziałał w micraim. wujek: ilemkroć zstarł egipcjany. faraon zgadza się wypuścić tylko mężczyzn i dodaje ראו כי רכה נגד פניכם reu’ ki raa’ neged pneiche’m, pardes lauder: zobaczcie, że zło jest przed wami. cylkow: patrzcie, bo zło przed obliczem waszem. wujek: któż o tym wątpi, że co najgorzej myślicie. bt: patrzcie jakie złe są wasze zamierzenia. romaniuk: przecież widać, że knujecie coś złego. bóg sprawił, że faraon ich nie wypuścił. wtedy mojżesz wyciągnął laskę, bóg skierował wiatr, który ורוח הקדים נשא את הארבה weru’ach hakadi’m nasa’ et haarbe’ pardes lauder, cylkow i bt: i wschodni wiatr przyniósł szarańczę. wujek: wiatr parzący podniósł szarańczą. romaniuk dodaje: pierwszą szarańczę. potem nastała ciemność. וימש חושך wejame’sz choszech. pardes lauder: dotykalna ciemność. wujek: ciemności […] że się ich mógł dotknąć. romaniuk i podobnie bt: że można będzie ich dotknąć. cylkow: i zgęści się ciemność. ale i to nie pomogło. zatem przyszedł czas na ostatnią plagę. ומת כל-בכור בארץ ישראל umet kol-bechor beere’c micra’im. pardes lauder: i każdy pierworodny w ziemi egipskiej umrze. wujek (cylkow, romaniuk i bt podobnie): i umrze wszelkie pierworodne w ziemi egipskiej. faraon nie posłuchał, zatem בחתצי הלילה ויהוה הכה כל-בכור בארץ מצרים bachaci’ halai’la chika’ kol-bechor beere’c micra’im. pardes lauder: o północy bóg zabił wszystkich pierworodnych w ziemi egipskiej. wujek: i zstało się w pól nocy. pobił pan wszelkie pierworodne w ziemi egipskiej. cylkow: poraził. bt: pozabijał. romaniuk: była północ, kiedy jahwe rozpoczął dzieło zagłady. jeszcze raz pardes lauder: bóg zabił. tej nocy faraon wezwał mojżesza i aharona i powiedział קומו צאו מתוך עמי pardes lauder: wyjdźcie spośród mojego ludu. wujek: wstańcie a wynidźcie od ludu mego. romaniuk: idźcie stąd. zostawcie mój lud. bt: wstańcie, wyruszajcie z pośrodka mojego ludu. ale zanim wyszli: ישאלו ממיצרים כלי כסף וכלי זהב ושמלות iszalu’ mimicra’im klei’-kesef ukle’i-zaha’w usmalo’t poprosili egipcjan o naczynia ze srebra, ze złota i ubrania. a bóg sprawił, że im pożyczali. wujek: poprosili u egipjcanów naczynia śrebrnego i złotego i szat bardzo wiele. bt: wypożyczali od egipcjan. bóg się do tego przychylił וינצלו את-מצרים wejenaclu’ et-micraim. pardes lauder: i opróżnili egipt. wujek: i złupili egipcjany. cylkow: i tak opróżnili micrejczyków. bt: złupili egipcjan. romaniuk: egipcjanie ograbieni ze wszystkiego. i tak bóg poprowadził hebrajczyków do ziemi kenaanitów, chitytów, emorytów, chiwitów, jewusytów, ארץ זבת חלב ודבש erec zawa’t chala’w udwasz ziemi opływającej mlekiem i miodem. w naszych postach staramy się pokazać najważniejsze fragmenty tory i nie komentujemy ich, zostawiając to czytelnikom. w całej torze, jak wiemy, jest 613 przykazań obowiązujących wierzącego żyda. one są po to, by je wypełniać, a nie komentować. stanowią o istocie judaizmu. ale my, nie będąc żydami, będziemy je komentować i oceniać, czy według nas dobre są czy nie. czy judaizm może nam coś oferować. będziemy się posługiwać opracowaniem ewy gordon „613 przykazań judaizmu. austeria 2006) i kolejno oznaczać proporcjami - jeśli pierwsze jest dobre, to mamy (1/1), kolejne dobre (2/2), jeśli nie, to mamy (2/1) itd. do tej pory pojawiły się trzy przykazania: 1/1 פרו ורבו pru urwu’ płódźcie się i rozmnażajcie - nie wymaga komentarza. 2/1 by się obrzezać - nie wiadomo po co. 3/1. zakaz jedzenia גיד הנשה gid hanasze’ ścięgna stawu biodrowego – cóż z tego, że anioł podczas walki z jakubem uszkodził mu staw biodrowy. w dzisiejszym fragmencie jest przykazań dwadzieścia. 4/1 poświęcanie ראש חודש początku nowego miesiąca – jakie ma znaczenie dla naszego duchowego życia, że właśnie zaczął się nowy miesiąc. 5/1 שחטו szachatu’ - zarżnijcie baranka na ofiarę pesachową – to i wszystkie przykazania ofiarnicze wykreślamy. 6/1אכלו את-הבשר achlu’ et-habasa’r jedzenie mięsa z ofiary pesachowej – kto nie chce nie musi jeść mięsa, zwłaszcza na pamiątkę. 7/1 zakaz jedzenia surowej lub gotowanej ofiary pesachowej, tylko צלי-אש cli-esz pieczoną – nie wymaga komentarza. 8/1 zakaz zostawiania mięsa ofiary pesachowej עד בוקר ad boker do rana – bez komentarza. 9/1 przykazanie usunięcia z domu חמץ chamec, wszelkiego zboża zakwaszonego, na pamiątkę wyjścia z egiptu, gdy nie było czasu na pieczenia chleba i zabrali tylko ciasto niezkwaszone, macę – bez komentarza. 10/1 przykazanie תאכלו מצות tochlu’ maco’t jedzcie macę – na pamiątkę jak wyżej. bez komentarza. 11/1 שבעת ימים sziwa’t jami’m siedem dni nie wolno w domu przechowywać חמץ chamec, kwaszonego – bez komentarza. 12/1 כל-צחמצת kol-machmecet, wszelkiego zakwasu jeść nie wolno w święto pesach – bez komentarza. 13/1 כל-בן-נכר kol ben necher, żaden obcy, cudzoziemiec, nie może jeść ofiary pesachowej – co wpływa na izolację i poczucie obcości otoczenia. 14/1 תושב ושכיר toszaw wesachir osiadły i najemnik nie może jej spożywać – j.w. 15/1 לא-תוציא מין-הבית lo-toci’ min-haba’it, nie wolno wynosić ofiary z domu – bez komentarza. 16/1 ועצם לא תשברו בו wee’cem lo tiszberu’ bo – nie złamiecie kości ofiary pesachowej – bez komentarza. 17/1 כל-ערל לא-יאכל בו kol-are’l lo jocha’l bo, nie będzie jej jadł żaden nieobrzezany – bez komentarza. 18/1 קדש-לי כל-בכור kade’sz-li kol’becho’r – poświęć mi każde pierworodne – czy to zwierzę, czy to dziecko pierworodne musi być oddane w ofierze bogu. ale dziecko można wykupić od kohena. a dzieci kohenów i lewitów nie trzeba wykupywać. oczywiście dzisiaj w takim przykazaniu nie ma ani sensu ani pożytku. 19/1 ולא יאכל חמץ welo jeache’l chame’c nie jeść chamecu w pesach – bez komentarza. 20/1 ולא-יראה לך חמץ welo-irae’ lecha’ chamec, nie będziesz widział kwaszonego przez siedem dni – bez komentarza. 21/2 והגדת לבנך wehigadta’ lewincha’, opowiesz synowi o wyjściu z egiptu – ważny moment w historii narodu, trzeba pamiętać, ale opowieść musi mieć dzisiaj komentarz. 22/2 חמור תפדה chamo’r tifde’ osła wykupisz – jak wyżej, żadnych ofiar. 23/2 ואם-לא תפדה וערפתו we-im lo tifde’ wearafat’, jeśli nie wykupisz osła, to złamiesz mu kark – jak wyżej. to tyle przykazań w tym fragmencie.

  • kocker rebe - światło prawdy

    w 161 rocznicę śmierci, 27 stycznia. umarł w kocku, tam gdzie żył ostatnich 19 lat w samotności z wyboru. zamknięty w domu, na rogu ulic polnej i wojska polskiego. przeżył lat 72. nazywał się menachem mendel morgenstern i z tym ładnym żydowskim nazwiskiem, urodzony w goraju, poszedł po nauki do zamościa, po zawód aptekarza we lwowie, ożenił się młodo z glikel z bogatego domu i zwyczajem żydowskim, mając wsparcie teścia, pogrążył się w nauce, świata nie widząc. ale nie mógł nie widzieć za oknem nadchodzącego nowego świata żydowskiego, chasydyzmu. kocker rebe. menachem mendel morgenstern. urodzony w polsce 1787 roku. o prawach murphy’ego słyszało wielu. o kocker rebem niewielu, a to on właśnie mówił, że wszystko na świecie jest na odwrót. zamknięty dobrowolnie we własnym pokoju. może stracił zainteresowanie tym światem, bo rebe był radykalny, totalny i skrajny w swoim żądaniu prawdy. dom w kocku stoi do dziś. i grób w kocku istnieje. książek nie pisał. choć miał o czym. starczy, że pisali inni o jego fenomenie. w witrynie kockiej biblioteki wywieszono cytat z markusa cycerona, który chwali czytanie książek. ja bym powiedział, to zależy jakich książek. o kocker rebem tak. przecież znacie języki. bo po polsku to może tylko w chasydzkich opowieściach bubera. jest jedenaście kawałeczków. ale w hebrajskiej kafé projekt będzie więcej. to czytajcie i czekajcie i bierzcie do serca. i coś na zachętę: powiedział rebe, że jeśli modlisz się tylko dlatego, bo modliłeś się i wczoraj, to byle złoczyńca jest lepszy od ciebie. (nasz projekt: kocker rebe – światło prawdy. agnon – światło tory. amichaj – światło lodówki. oz -światło pokoju. taki kwartet mocarzy – przeciw temu, co ma się więcej nie powtórzyć.)

  • tora co tydzień - waera'

    waera’ – czternasty fragment tory (wj. 6,2-9,35) na kolejny tydzień. nie ma w nim żadnego z 613 przykazań [nakazów i zakazów] תרי"ג מצוות tarjag micwot. są egipskie plagi. aczkolwiek jeszcze nie wszystkie. bóg powiedział do mojżesza: אני יהוה ani jhwh. według b(iblii)t(ysiąclecia) i romaniuka: jestem jahwe. cylkow: wiekuisty. pardes lauder: ja jestem ד'. w komentarzu: haszem, tzn. imię. ד' to niewymawiany przez żydów tetragram (litera ד dalet ma wartość liczbową 4), już o tym mówiliśmy we fragmencie siómym. zatem, bóg przypomina mojżeszowi przymierze z awrahamem i obietnicę ziemi kanaa’n i teraz oświadcza, że wszystkich hebrajczyków wyprowadzi z egiptu. mojżesz nie wierzy w skuteczność swojej misji, więc bóg obiecuje, że ześlą na egipt מכות mako’t, plagi. jest pokaz siły: laska mojżesza zamienia się w תנין tani’n, pardes lauder: w krokodyla, u innych: w węża. u wujka laski egipcjan zamieniają się w smoki. plagi kolejno się spełniały: 1. woda w rzece zamieniła się w krew (דם dam), 2. żaby (צפרדע cfardea) pokryły ziemię egipską, 3. cały proch ziemi zamienił się we wszy ( כנםkini’m), romaniuk i cylkow: komary, wujek: mszyce. 4. plaga ערב aro’w, co u wujka, romaniuka i w bt to muchy, u cylkowa robactwo, a u pardes lauder rozwścieczone zwierzęta (sic!). komentarz pardes lauder: mogą to być muchy, ale według wielu mędrców to przeróżne dzikie, bardzo podrażnione, zwierzęta. 5. ta plaga, to „ta rzecz” (הדבר hadawa’r), to jest zaraza, ale takiego słowa tam nie ma, tylko, że bydło według pardes lauder wymarło, u wujka i cylkowa: pozdychało, w bt i u romaniuka: wyginęło. 6. wrzody (שחין szechi’n) tak u wszystkich. 7. grad (ברד barad) tak u wszystkich. i to była ostatnia plaga w tym fragmencie. faraon powiedział חטאתי הפעם chata’ti hapaa’m tym razem zgrzeszyłem. już dosyć tych קלות אלהים וברד kolot elohim uwarad, bożych gromów i gradu. obiecał hebrajczyków wypuścić, ale kiedy gromy i grad ustały, grzeszył dalej.

  • tora ca tydzień - szemot

    szemo’t – trzynasty fragment tory (wj. 1,1-6,1) na kolejny tydzień, otwiera księgę wyjścia (ספר שמות sefer szemot). nie ma w nim żadnego z 613 przykazań [nakazów i zakazów] תרי"ג מצוות tarjag micwot. józef, jego bracia i całe pokolenie wymarło, ale hebrajczyków egipcie przybywało, dlatego nowy król, który józefa nie uznawał, ale chciał zatrzymać w kraju lud hebrajski, jako niewolników, powiedział: חבה נתמכמה, według pardes lauder: postąpmy wobec niego przemyślnie. cylkow: pocznijmy sobie mądrze z nim. wujek: mądrze potłummy go. romaniuk: miejcie to na uwadze. musimy się wspólnie zastanowić, co powinniśmy zrobić. i co zrobili? וישימו עליו שרי מסים למען ענתו בסבלתם ויבן ערי מסכנות לפרעה את-פתם ואת-רעצסס wajasimu ala’w sare’j misi’m lema’an anoto’ besiwlata’m waibe’n are’j miskeno’t lefaro’ et-pito’m wee’t-raamse’s, to jest według pardes lauder: ustanowili nad nimi nadzorców podatkowych (cylkow: nadzorców robocizny), żeby ich dręczyli swoimi ciężkimi pracami i budowali miasta [na] spichlerze dla farona: pitom i raamses. a według wujka: ustawił tedy nad nimi przełożone robót, aby je trapili ciężarami. i zbudowali miasta przybytków faraonowi: fitom i ramasses. hebrajczyków jednak przybywało, choć ich coraz bardziej uciskano i niewolono wyniszczającą pracą (עבדו בהם בפרך awdu’ bahe’m befarech). cylkow: robotą do której ujarzmiali ich srogo. ale wers wcześniej biblia mówi coś, co wybrzmiewa wyraźnie tylko w przekładzie pardes lauder, że egipcjanie יקצו צפני בני ישראל jakucu mipnej bnej israel – byli udręczeni [obecnością] synów izraela. (sic!). i tu zaczyna się story. król egiptu wezwał מילדות עבריות mejaldo’t iwrijo’t, hebrajskie położne (cylkow: położniczki ibrejskie), żeby patrzyły na האבנים haawnaji’m (pardes lauder i cylkow: ) krzesło porodowe. ale romaniuk: płeć noworodków (sic!). czyli, że haawnaji’m to ani kamień ani krzesło, tylko genitalia. jest tego ślad w naukowych słownikach, czyli można i tak, szczególnie, że chodzi przecież o nakaz selekcji (!), o czym dopowie nam, bez żadnego krzesła, wdzięcznie wujek: gdy będziecie babić hebrejankom, a przyjdzie czas rodzenia, jeśli się syn (בן ben) urodzi, zabijcie go (המיתן אתו hamita’n oto’), a jeśli córka (בת bat), zachowajcie (חיה chaja’). lecz baby bały się boga i […] zachowały chłopiątka. bóg im się odwdzięczył i יעש להם בתים ja’as lahe’m bati’m, czyli jak pardes lauder: ustanowił z nich rody (w komentarzu: kohenów, lewitów i królów), ale wujek: zbudował im domy. cylkow: pobudował im domy. (sic!). romaniuk: również je pobłogosławił bóg potomstwem. i jeszcze jedno miejsce, gdzie romaniuk przekłada inaczej: kiedy król egiptu pyta położne, dlaczego pomagały chłopcom przeżyć, te twierdziły, że kobiety hebrajskie są inne niż egipskie, są jak matki zwierząt, gdy zjawia się położna, matka jest już po porodzie. ten fragment, jak matki zwierząt, to כי-חיות הנה ki-chajo’t hena. to rzeczywiście „jak zwierzęta one”. ale cylkow: bo zdrowe one. a wujek: „same umieją babić”. jedna z takich kobiet urodziła syna i ukrywała go, a potem, według romaniuka: wzięła kosz upleciony z łodyg papirusów, pokryła go żywicą i smołą, włożyła weń dziecko i umieściła w zaroślach na brzegu nilu. według cylkowa: czółenko z trzciny i wylepiła je asfaltem i smołą. wujek: pleciankę z sitowia i namazała ją klijem i smołą. ów tekst תבת גמא ותחמרה בחמר ובזפת tewa’t gome’ wetachmera’ bachema’r uwaze’fet pardes lauder przekłada: arkę z trzciny i wysmarowała ją glinką i smołą. istotnie słowo tewa’ służyło już wcześniej jak arka (noego). siostra tego niemowlęcia widziała, jak córka faraona znajduje niemowlę i uznaje za hebrajczyka. siostra, za zgodą córki farona, sprowadza matkę dziecka (anonimowo), by je wykarmiła. gdy podrosło, egipcjanka uznała je za swojego syna i nadała mu imię משה mosze’, dlatego, że: מן-המים משיתיהו min-hamajim meszitihu’ wyciągnęłam je z wody. poza pardes lauder, pozostałe przekłady zwą go mojżesz. mojżesz dorósł i zaczął działać. zobaczył איש מצרי מכה איש עברי isz micri’ make’ isz iwri’, wujek: męża egiptczyka, bijącego jednego z hebrejczyków. cylkow: micrejczyka [egipcjanina] bijącego jednego z ibrejczyków. romaniuk: egipcjanin znęcał się nad jednym hebrajczykiem. bo make’ znaczy, że go bił, ale pardes lauder przekłada, że go zabił. mojżesz za to יך jach, zabił egipcjanina. ale pardes lauder przekłada, że go poraził i dodaje – śmiertelnie. i uciekł do midianu, gdzie uchodził nie za hebrajczyka, tylko za איש מצרי isz micri’ człowieka z egiptu i jako taki dostał za żonę ciporę, córkę lokalnego kapłana, która rodzi mu syna gerszoma. tymczasem mijały lata, król egiptu umarł, a hebrajczycy nadal ciężko pracowali ויזעקו ותעל שועתם אל-אלהים מן-העבודה וישמע אלהים את-נאקתם ויזקר אלהים את-בריתו את-אברהם את-יצחק ואת-יעקב וירא אלהים את-בני ישראל וידע אלהים weizaku’ wataa’l szawata’m el-elohi’m min-haawoda’ weiszma’ elohi’m et-naakata’m weizko’r elohi’m et-brito’ et-awraha’m et-iccha’k wee’t-jaako’w weira’ elohi’m et-bne’j israe’l wejada’ elohim, co według pardes lauder: i wołali. ich krzyk z powodu [tych] robót wzniósł się przed boga. bóg usłyszał ich lament (wujek: narzekanie. cylkow: jęk. romaniuk: błaganie) i wspomniał swoje przymierze z awrahamem, z icchakiem (izaakiem) i z jaakowem (jakubem). bóg widział [udręczenie] synów jisraela i bóg postanowił (wujek: poznał je. cylkow: poznał. romaniuk: ulitował się). kiedy mojżesz pasąc stado teścia, doszedł אחר המדבר acha’r hamidba’r, to jest za pustynię (wujek: w głębokość pustynie), koło góry choreb, ukazał mu się מלאך יהוה mala’ch jhwh anioł boga. jhwh to ów tetragram, którego żydzi nie wymawiają z powodu ich bogobojności i jego świętości, lecz mówią adonaj (nasz pan) albo hasze’m (imię), natomiast nie żydzi dodając samogłoski, mówią jahwe, albo jehowa (świadkowie jehowy). anioł ukazał się בלבת-אש מתוך הסנה belaba’t-esz mito’ch hasne’, pardes lauder: w płomieniu ognia, ze środka krzewu. הסנה בער באש והסנה איננו אכל hasne’ boe’r bae’sz wehasne’ ejnnu’ uka’l, czyli według wujka: kierz gorzał a nie zgorzał. mojżesz boga nie widział, bo יסתר משה פניו כי ירא מהביט jaste’r mosze’ pana’w ki jare’ meabi’t zakrył mojżesz twarz, bo bał się patrzeć. bóg zaczął rozmawiać z mojżeszem i pokazywać różne cuda, bo chciał wyprowadzić hebrajczyków אל-ארץ זבת חלב ודבש el-erec zawa’t chala’w udwa’sz do krainy opływającej mlekiem i miodem. bóg posyłał mojżesza do faraona, by ten wypuścił hebrajczyków, bo tak mówi bóg, wtedy mojżesz zapytał, ale co mam powiedzieć jak zapytają o imię boga? ten odrzekł: אהיה אשר אהיה ehje’ asze’r ehje’. wujek: jam jest którym jest. podobnie przełożył romaniuk. ale cylkow: będę, który będę. ale - jestem, który jestem - pardes lauder dotłumacza: jestem [w sprawiedliwości ten], który jestem [w miłosierdziu]. bóg sprawi, że faraon pozwoli im odejść i to nie z pustymi rękoma (sic!). każda kobieta uprosi (romaniuk: zażąda) u sąsiadki i mieszkanki domu כלי-כסף וכלי-זהב ושמלת klei-kesef uklei-zaha’w usmalo’t, cylkow: naczyń srebrnych i naczyń złotych i szat, i tak נצלתם את-מצרים nicaltem et-micrai’m, pardes lauder: ogołocicie egipt. romaniuk: ograbicie. wujek: złupicie. cylkow: wypróżnicie. bóg do tego nauczył mojżesza różnych sztuczek i dodał, że i tak co trzeba to powie za niego jego brat aharon, bo כבד-פה וכבד-לשון אנוכי chwad-pe’ uchwad laszo’n anochi, pardes lauder: mówię z trudem i mam niewprawny język. cylkow: ociężałych ust i ociężałego języka jestem. romaniuk: moje usta i mój język stały się na pół zdrętwiałe. a wujek wyrażenie מאז mea’z przekłada: odkądeś przemówił do sługi twego, zstałem się niesposobniejszego i nierychlejszego języka. mojżesz powiedział teściowi, że chce zobaczyć, czy jego bracia w egipcie jeszcze żyją, a ten jemu: לך לשלום lech leszalo’m idź w pokoju. bóg też powiedział לך שוב מצרים כי -מתו כל-האנשים המבקשים את-נפשך lech szuw micra’im, ki-metu kol-haanaszi’m hamewakszi’m et-nafszecha, pardes lauder: idź, wróć do egiptu, bo poumierali wszyscy ludzie, którzy chcieli cię zabić. ale wujek trzyma się litery: którzy szukali dusze twojej. bóg pouczył mojżesza, jeśli faraon nie wypuści narodu izraela, to powiesz mu: אני הרג את-בנך בכרך ani hore’g et-bincha’ bchorcha’, zabiję twojego syna pierworodnego. aharon wyszedł mojżeszowi naprzeciw, wysłuchał jego opowieści, razem zebrali całą starszyznę izraela, aharon mówił, a mojżesz czynił znaki, więc יאמן העם וישמעו כי-פקד יהיה את-בני ישראל, padres lauder: ludzie uwierzyli [znakom]. pojęli, że bóg zwrócił swoją opatrzność ku synom izraela. wujek: nawiedził pan syny izraelskie. cylkow: wejrzał wiekuisty na synów izraela. romaniuk: ulitował się nad izraelitami. mojżesz i aharon poszli do faraona i zaczęły się negocjacje, czego skutkiem faraon narzucił hebrajczykom jeszcze cięższą pracę. mojżesz wrócił do boga z pretensjami, a bóg odrzekł, że faraon przmuszony ביד חזקה beja’d chazaka’, pardes lauder: potężną mocą. wujek: przez rękę mocną. cylkow: dla ręki przemożnej. romaniuk: pod przymusem silnej ręki – יגרשם מארצו - igarasze’m mearco’, pardes lauder: wygna (romaniuk: wywiedzie. cylkow: wypędzi) ich ze swojego kraju. wujek: wyrzuci je z ziemie swej.

  • tora co tydzień- wajechi'

    wajechi’ – dwunasty fragment tory (rdz. 47,28-50-26) na kolejny tydzień, to także ostatni fragment księgi rodzaju (ספר בראשית sefer bereszit). nie ma w nim żadnego z 613 przykazań [nakazów i zakazów] תרי"ג מצוות tarjag micwot. umarł jaakow jakub, lat 147. wcześniej zawołał josefa józefa, mówiąc: אם-נא מצאתי חן בעיניך im-na macati chen beejnei’cha – podług wujka: jeślim nalazł łaskę przed obliczem twoim… żebyś mię nie grzebł w egipcie. i józef spełnił życzenie, ale wcześniej, jakub jeszcze powiedział józefowi: bóg wszechmogący ukazał mi się w luz w ziemi knaa’n אל שדי נראה-אלי בלוז בארץ כנען el szadaj nira’-ela’j belu’z bee’rec kna’an i powiedział uczynię cię płodnym i rozmnożę i zrobię cię לקהל עמים lekaha’l ami’m, czyli zgromadzeniem narodów (pardes lauder), w gromady ludzi (wujek), zbór narodów (cylkow), zborem ludów (neufeld), ojcem wielu narodów (romaniuk), i rozrośniesz się w wielki naród (bt). jaakow pobłogosławił יברך jeware’ch józefa. potem zebrał wszystkich synów, by im ogłosić: co się stanie z wami na końcu czasu אשר יקרא אתכם באחרית הימים aszer ikra’ etche’m beachari’t hajami’m. a „koniec czasu” to nadejście mesjasza. potem jaakow opisał ich przymioty oraz przyszłość, i choć ciekawie prawił, my zajmiemy się tylko opisem jehudy. dlaczego jehudy? bo od jego imienia żydzi, także potomkowie jedenastu braci i dwóch synów józefa, zwą się żydami, to jest יהודים jehudi’m. jaakow powiedział, że jehuda to גור אריה יהודה gur arie jehuda, czyli według pardes lauder: młodym lwem jest jehuda, i jeszcze כרע רבץ כאריה וכלביא מי יקימנו kara’ rawa’c kaa’rie uchelawi’ mi jakime’nu: przysiadł, zaczaił się jak lew, jak straszny lew; kto go ruszy? oraz: ולו יקהת עמים welo’ ikha’t amim - jemu będą poddane narody. gdy jaakow umarł, józef z braćmi oraz wielkim orszakiem egipcjan pogrzebał go w miejscu zwanym odtąd אבל מצרים awel micrajim, żałoba egiptu, lub za wujkiem – płacz egipski. wrócił do egiptu, no i… teraz ojca nie ma, więc bracia, którzy wrzucili go do dołu, a potem sprzedali do egiptu, zostali sami z józefem, prawą ręką faraona w wielkim egipcie. jasne, że zaczęli się bać. hebrajski tekst mówi tylko, że bracia „zobaczyli”, pardes dodaje: „różnicę u josefa” i mówili: לו ישטמנו יוסף והשב ישיב לנו את כל-הרעה אשר גמלנו אתו lu istemnu’ josef wehaszew jasziw lanu et kol-haraa’ aszer gama’lnu oto’, by snadź nie pamiętał na krzywdę, którą odniósł, a nie oddał nam wszytkiego złego, któreśmy czynili. dlatego bracia powołują się na słowa ojca, by józef im wybaczył. józef zapłakał, a oni יפלו לפניו ויאמרו הננו לך לעבדים japlu’ lefana’w wajomru’ hinnenu’ lecha’ laawadi’m, według cylkowa: upadli przed nim i rzekli: otośmy niewolnikami twoimi. na to józef: אל-תיראו כי התחת אלהים אני al.-tirau’ ki hatacha’t elohi’m ani’, co najzgrabniej romaniuk: nie bójcie się. czy ja mam zastępować wam boga? i dalej józef: אתם חשבתם עלי רעה אלהים חשבה לטובה ate’m chaszwte’m ala’j raa’ elohi’m chaszawa’ letowa’. wujek: wyście o mnie złe myślili, ale bóg obrócił to w dobre. i tu józef obiecał: אני אכלכל אתכם ואת טפכם ani’ achalke’l etche’m weet-tapchem, za wujkiem: ja żywić będę was i dziatki wasze. i ינחם אותם וידבר על-ליבם jenache’m ota’m wajedabe’r al liba’m, neufeld: i pocieszył ich i przemawiał do ich serca. ale też zaprzysiągł ich, by po śmierci wynieśli stąd jego kości. józef żył מאה ועשר שנים mea’ wae’ser szani’m sto dziesięć lat. a potem יחנטו אותו ויישם בארון במצרים jachantu’ oto’ wajise’m baaro’n bemicraji’m, neufeld: nabalsamowano go i włożono do skrzyni (romaniuk: do grobowca ) w micrajim. to jest w egipcie. i tak kończy się pierwsza część pięcioksięgu mojżeszowego, tory. תורה tora to jest הוראה hora’a, to jest pouczenie, instrukcja życia w judaizmie.

  • tora co tydzień - wajiga'sz

    wajiga’sz – to jedenasty fragment tory (rdz. 44,18-47,27) na kolejny tydzień, nie ma w nim żadnego z תרי"ג מצוות tarjag micwot - 613 przykazań [nakazów i zakazów]. jest przeprowadzka hebrajczyków z głodującego kanaanu do sytego egiptu i ujawnienie się józefa josefa, który będąc głównym nadzorcą faraona powiedział braciom: אני יוסף אחיכם ani’ jose’f achiche’m ja jestem józef wasz brat i polecił im, by przekazali ojcu, że bóg go posłał i uczynił go - jak mówi wujek - ojcem faraonowym i panem wszytkiego domu jego i przełożonym we wszytkiej ziemi egipskiej לאב לפרעה ולאדון לכל-ביתו ומשל בכל-ארץ מצרים lea’w lefaro’ uleado’n lecho’l beito’ umosze’l becho’l-erec micrajim. hebrajczycy zatem dostali zaproszenie do egiptu, i udając się do kanaanu, by sprowadzić ojca do egiptu, bracia józefa zabierali z sobą wszelkie dobra. gdy wrócili, józef wyszedł im naprzeciw, przedstawił faraonowi ojca, a ojciec, jakub, pobłogosławił faraona ויברך יעקב את-פרעה wajeware’ch jaako’w et-faro’. od faraona hebrajczycy dostali najlepsze pola w egipcie oraz wszystko co najcenniejsze w egipcie, w czasie, gdy w egipcie panował głód, a józef sprzedawał egipcjanom zboże za bydło, bo pieniędzy już nie mieli. w końcu wykupił ich ziemie i zamienił ich w niewolników, którzy orzą i sieją, a piątą część zbiorów oddają faraonowi. a co z hebrajczykami? zamieszkali w egipskiej ziemi goszen i יאחזו בה ויפרו וירבו מאד wajeachzu’ ba waifru’ wairbu’ meo’d, czyli jak przekłada cylkow: i nabywali posiadłości w niej, i rozplenili się i rozmnożyli się wielce. a wujek: i posiadł ją, i rozkrzewił, i rozmnożył się nazbyt.

  • tora co tydzień - mike'c

    mike’c – to dziesiąty fragment tory (rdz. 41,1-44,17) na kolejny tydzień i nie ma w nim żadnego z תרי"ג מצוות tarjag micwot - 613 przykazań [nakazów i zakazów]. józef josef znalazł się w więzieniu faraona faro’ פרעה, który pewnej nocy miał dwa sny: siedem krów brzydkich pożarło siedem krów pięknych oraz siedem kłosów cienkich pochłonęło siedem kłosów pełnych. nikt nie potrafił tego wyjaśnić, aż jeden z byłych więźniów przypomniał sobie, że w więzieniu był נער עברי עבד naa’r iwri ewed młodzieniec hebrajski niewolnik, który objaśniał sny. posłano po niego, a był nim józef josef, którego, po objaśnieniu snów faraona, po zapowiedzi siedmiu lat dobrobytu a potem siedmiu lat głodu, faraon mianował najważniejszą osobą w państwie. i gdy nadeszły owe lata tłuste שבע גדול sawa’ gado’l (wujek: żyzności wielkiej. neufeld: wielkiej okwitości) i chude to jest głodu רעב ra’aw (wujek: nieurodzaju), józef zarządzał państwem, sprzedawał zboże egipcjanom i światu. jego ojciec jaakow jakub posłał zatem do egiptu dziesięciu synów, a beniamina zatrzymał w domu. w egipcie józef rozpoznał braci, ale oni jego nie rozpoznali. powiedział do nich: jesteście szpiegami מרגלים meragli’m. zatrzymał jednego z braci, szymona, żądając przyprowadzenia beniamina i pozwolił im odejść, sprzedawszy im zboże, choć pieniądze włożył potajemnie do ich worków. bracia przerazili się (wujek: polękali), że to jakaś intryga, dlatego jaakow na powrotną drogę do egiptu dał im pieniądze do zwrotu oraz na nowe zboże. w egipcie józef zaprosił ich na posiłek, ale oni bali się, mówiąc - józef chce napaść na nas להתנפל עלינו lehitnape’l alejnu, więc zaczęli tłumaczyć, że nie wiedzą kto włożył pieniądze do ich worków. józef powiedział (wujek): pokój z wami. nie bójcie się שלום לכם אל תיראו szalom lache’m al. tirau’. wziął pieniądze i oddał im szymona. podczas posiłku józef zobaczył beniamina i נכמרו רחמיו אל-אחיו nichmeru’ rachama’w el-achiw wezbrały jego uczucia do brata (wujek: się wzruszyły były wnętrzności jego nad bratem swym. neufeld: zagorzała czułość jego ku bratu swojemu). a potem razem pili i upili się z nim ישתו וישכרו עמו waisztu’ waiszkeru’ imo’. i znów józef włożył pieniądze do ich worków ze zbożem, a do worka beniamina włożył też srebrny puchar גביע הכסף gwija’ hakesef (wujek: kubek. neufeld: kielich), a potem posłał za nimi człowieka, który znalazł ów puchar i powiedział: למה שלמתם רעה תחת טובה lama szilamte’m ra’a tachat towa’? wujek: przeczeście oddali złe za dobre? neufeld: dla czegoście odpłacili złem za dobre? gdy wrócili do miasta, józef powiedział: ten u którego znaleziono puchar - będzie moim niewolnikiem יהיה לי עבד ichie’ li ewed.

  • tora co tydzień - wajesze'w

    wajesze’w – to dziewiąty fragment tory (rdz. 37,1-40,23) na kolejny tydzień i nie ma w nim żadnego z תרי"ג מצוות tarjag micwot - 613 przykazań [nakazów i zakazów]. co jest, to dalszy ciąg biblijnego festiwalu popędu do zła. jaakow jakub secundo voto izrael zamieszkał w kanaanie knaa’n כנען razem z dwunastoma synami, gdzie wcześniej osiadł awraham abraham. ulubieńcem jaakowa był najmłodszy, będący synem później starości ben-zkuni’m בן-זקונים josef józef יוסף, który mając lat siedemnaście szwa’ esre’ שבע עשרה, donosił jaw’e et dibata’m raa’ יבא את-דיבתם רעה przynosił złe słowa - tłumaczy pardes lauder i dodaje że na braci. cylkow – donosił oszczerstwa ich złośliwe. bt – donosił, że źle mówiono o tych synach jego. ale romaniuk twierdzi, że donosił ojcu o złym postępowaniu swoich braci. wujek dość osobliwie: oskarżył bracią swą o grzech barzo sprośny. w każdym razie ojciec go lubił i sprawił mu ktonet pasim כתונת פסים czyli koszulę w pasy. pardes lauder – kolorowe ubranie, cylkow – płaszcz strojny. bt – długą szatę z rękawami. wujek – suknię wzorzystą. przez to bracia go znienawidzili i nie potrafili rozmawiać z nim przyjaźnie (pardes lauder) – jasnu oto’ welo’ jachlu dabro leszalom ישנאו אתו ולא יכלו דברו לשלום. inni tłumaczą podobnie, dość przydługo, za to wujek: nienawidzili go i nie mogli nic łaskawie z nim mówić. znienawidzili go jeszcze bardziej po tym jak opowiedział im swój sen: w polu wszyscy wiązali snopy mealmi’m alumi’m מאלמים אלומים i snop józefa stanął pośrodku, a snopy braci wokół, kłaniając mu się tisztachwejna’ תשתחוין. a w drugim śnie kłaniają mu się słońce, księżyc i jedenaście gwiazd. ojciec igar bo’ יגער בו. tu zgodny, że go skarcił, a wujek nawet, że go złajał. no i teraz się zaczyna. pewnego dnia ojciec posyła józefa do braci pasących trzody i gdy ten zbliża się, bracia mówią o nim baal hachalomo’t halaze’ ba’ בעל החלומות הלזה בא, według pardes lauder: patrzcie, idzie mistrz snów, a u wujka: onoć idzie widosen. bracia według pardes lauder uradzili, że należy mu się śmierć itnaklu’ oto’ lehamito’ יתנכלו אתו להמיתו. romaniuk – postanowili go zgładzić. bt dodaje – podstępnie. cylkow – uknuli przeciw niemu, aby go zgładzić. wujek – myślili go zabić. ale go nie zabili tylko wrzucili do studni (pardes lauder) jaszlichu’ oto’ habora ישלכו אתו הבורה, do dołu bez wody, ale wcześniej zdjęli z niego wspomnianą koszulę w pasy. potem uznali, że jego śmierć nic im nie da, więc go sprzedali przechodzących właśnie izmaelitom. jasne? zamiast brata woleli pieniądze. ruwena, który był przeciwny morderstwu, nie było w tym momencie, a kiedy wrócił, powiedział, co zobaczył: chłopca nie ma – dół jest pusty. a ja dokąd pójdę? hajeled ejnenu’ waani’ ana’ ani’ ba’? הילד איננו ואני אנא אני בא? bracia splamili krwią koziołka koszulę józefa i posłali ją ojcu, a ten powiedział chaja ra’a achalathu’ taraf toraf josef חיה רעה אכלתהו טרף טרף יוסף, co wujek przełożył: źwierz okrutny zjadł go, bestia pożarła józefa. tutaj omijamy historię onana, który nie chciał mieć dzieci z żoną swego zmarłego brata i sziche’t arca שיחת ארצה, wujek: upuszczał [nasienie] na ziemię. opuszczamy historię kobiety, która udawała nierządnicę – zona’ זונה, by zajść w ciążę ze swoim teściem i przechodzimy do egiptu, gdzie bóg opiekuje się józefem. józefa kupił urzędnik faraona seri’s faro’ סריס פרעה. ale żona faraona oskarża józefa o gwałt ינס jana’s, wujek: aby leżał ze mną. skutkiem tego, józefa wtrącono do więzienia, a tam wykazał on umiejętność czytania snów i dopiero dwa lata później ta zdolność odmienia jego los. ale o tym, za tydzień.

  • tora co tydzień - wajiszla'ch

    wajiszla’ch – to ósmy fragment tory (rdz. 32,4-36,43) na kolejny tydzień i tym razem pojawia się przykazanie (3. z 613 przykazań [nakazów i zakazów] - tarjag micwot), które zakazuje jedzenia ścięgna stawu biodrowego -גיד הנשה czyli nerw kulszowy, który lepiej oddać gojowi (nie żydowi), niech on zje. ale dlaczego żydowi nie wolno? bo z jaakowem jakubem walczył człek – isz איש. komentarz w pardes lauder według rasziego twierdzi, że to był anioł strzegący ezawa. tak twierdzi raszi, możesz wierzyć albo nie. w każdym razie ten ktoś, widząc że nie daje rady. tylko uraził staw biodrowy jaakowa jakub i chciał odejść, ale jaakow jakub powiedział – odejdziesz ale wcześniej mnie pobłogosławisz – berachta’ni ברכתני. okazało się, że ten ktoś to był sam bóg elohim אלהים , który nie tylko błogosławił, ale też zmienił imię jaakowa jakuba na israel izrael ישראל, bo: sarita im elohim שרית עם-אלהים, czyli mamy tu cząstki sr oraz el – rdzeń walki oraz część imienia boga, stąd israel. i stąd medinat israel – państwo izraela [dopełniacz!]. mam nadzieję, że to jasne. dlatego też wierzący potomek jaakowa jakuba i odtąd też izraela, czyli wierzący żyd – po dziś dzień nie je tego ścięgna, bo: iga’a bechaf jerecho wateka kaf-jerech ויגע בכף-ירכו ותקע כף-ירך, co według pardes lauder: uderzył go w staw biodrowy i zwichnął staw biodrowy, a według wujka: dotknął się żyły biodry jego, a natychmiast uschła. a cylkow: i dotknął był stawu biodra jego, i zwichnął się staw biodra. co romaniuk podaje konkretnie: ugodził go w staw biodrowy. i wyskoczyła jakubowi kość ze stawu. o wszystkich przykazaniach będziemy tu nie tylko mówić, ale je oceniać względem ich watości w dzisiejszym życiu. i to przykazanie naszym zdaniem jest nieprzydatne. skreślamy.|| po tym wydarzeniu jaakowa izraela czeka spotkanie z ezawem, od którego kiedyś wyłudził pierworództwo i teraz jest problem, bo ezaw wyszedł mu naprzeciw z czterystu chłopa. jaakow podzielił swój dobytek na dwa obozy – liszne’j machanao’t לשני מחנות, żeby choć część ocalała. ale ezaw wybiegł naprzeciw jaakowa, objął, rzucił się na szyję pocałował go iszakehu’ ישקהו. ale: pardes komentuje, że są kropki nad tym słowem, co znaczy według mędrców, że pocałował nieszczerze. a my możemy skomentować: jak judasz. potem jest rozmowa jak to w rodzinie, i jaakow naciska, by ezaw przyjął prezenty. potem podążają do nowego miejsca, ale powoli, bo bydło słabe, a dzieci – jeladim ילדים są – rakim רכים, pardes lauder – delikatne. wujek – drobióżdżek młodziusieńki (sic!). cylkow: wątłe są. a romaniuk: są słabe. we współczesnym hebrajskim – rakim – to rzeczywiście delikante. w sumie chodziło chyba o to, że dzieci są małe i młode. || a teraz mamy kolejne występki i zbrodnie. bo była tam dina, córka lei. którą szechem syn chamora zgwałcił – jeanea יענה. wujek: porwał, i spał z nią, gwałt uczyniwszy pannie. cylkow: zgwałcił ją. romaniuk: porwał ją sychem i zgwałcił. i wszyscy zgodni, że nawet ją pokochał. ojciec jego chamor przyszedł na rozmowy, a synowie jaakowa dowiedzieli się i mówili według wujka, że sprośną rzecz uczynił – newala’ asa’ נבלה עשה i wujek dodaje - nieprzystojną rzecz zbroił. cylkow, że bezeceństwo spełnił w Izraelu, leżąc przy córce jakuba a tak się nie czyni – newala’ asa’ beisrae’l liszka’w et-ba’t-jaako’w weche’n lo jaase’ – נבלה עשה בישראל לשכב את-בת-יעקב וכן לא יעשה. pardes lauder dodaje – to niedopuszczalne! a romaniuk stwierdza, że to była zbrodnia. jaakow zasmucił się, był powściągliwy, a chamor proponował wspólne życie, małżeństwa mieszane, korzystanie z okolicznych ziem i dóbr, syn jego sychem dawał dużo pieniędzy i w ogóle prezenty i wszystko co zechcecie, dam – eten אתן. jaakow zgodził się, ale pod warunkiem, że jeśli chcą żyć razem jak jeden naród (am – עם) to muszą wszyscy mężczyźni być obrzezani – nimolim נמולים. oczywiście, podstęp. tak, dali się obrzezać a na trzeci dzień zamordować i ograbić ze wszystkiego, co było w mieście, włącznie z kobietami i dziećmi, bo nie mieli sił, by się bronić, będąc w bólach – bihiotam koawim בהיותם כאבים. zrobili to bracia diny – symeon i lewi i reszta synów jaakowa. jaakow na to wszystko, że: arachte’m oti’ lehawisze’ni bejoszew ha’are’c – ערכתם אתי להבאישני ביושב הארץ, według wujka: zafrasowaliście mię i przwiedliście mię w ohydę obywatelom tej ziemie. romaniuk dobitnie, że teraz „znienawidzą mnie wszyscy mieszkańcy w tym kraju” i jak się połączą, to zginę i cała mija rodzina. a na to synowie: „mieliśmy dopuścić, żeby nasza siostra została potraktowana jak nierządnica – kezona’ כזונה?”. i co na to bóg??? pomaga jaakowowi przenieść się do kanaanu i znów obiecuje mu wspracie i zachęca płódź i rozmnażaj się – pre’ urwe’ פרה ורבה, bo będą z ciebie narody i ludzie i królowie. potem ruszyli w dalszą drogę, rebeka riwka urodziła beniamina, dwunastego syna jaakowa i umarła. dotarli do chebronu, gdzie icchak miał już sto osiemdziesiąt lat i umarł. ezaw i jaakow zgodnie pochowali ojca, a potem ezaw wyniósł się do edomu. potem tora wylicza kto był w jego rodzinie. między innymi jego syn elifaz, wziął nałożnicę timnę i spłodził amaleka. i o tym amaleku jeszcze nie raz usłyszymy, bo jest odwiecznym i codziennym, również dzisiaj, przekleństwem żydów. amalek עמלק to wróg izraela i trzeba go wytępić, tak jak on chce wytępić izraela.

  • tora co tydzień - wajece'

    wajece’ – to siódmy fragment tory (rdz. 28,10 – 32,3) na kolejny tydzień i wciąż nie ma przykazań (tarjag micwot – 613 przykazań), ale za to co się tu dzieje w tej powieści sensacyjnej. ezaw i jakub podrośli i zaczęli szukać sobie żon. ale ichcak nie chciał, by wzięli sobie żony kanaanejskie, dlatego ezaw poszedł szukać żony u izmaela, a jaakow jakub ruszył z beer szewy do padan aram, gdzie żył krewny, laban. zatem, najpierw o drabinie, bo jak tylko jaakow wyruszył to go gdzieś na polu noc zastała. znalazł jakieś kamienie i podłożył pod głowę. ile było kamieni, ile głów? bo w przekładach są rozbieżności. tekst mówi ויקח מאבני המקום weika’ch meawne’j hamako’m wziął z kamieni miejscowych. pardes lauder twierdzi, że wziął kamienie i ułożył wokół głowy, i dodaje, że według rasziego te kamienie zaczęły się między sobą kłócić o zaszczyt, aż zainterweniował sam bóg i zamienił je w jeden kamień. cylkow trzyma się oryginału i mówi, że kamień umieścił „w głowach swoich” מראשתיו meroszota’w. przez tą głowę na kamieniu miał sen o drabinie סלם sula’m, sięgającej od ziemi aż do nieba השמימה haszama’jma. chodziły po niej aniołowie boga מלאכי אלהים malache’j elohi’m w górę i na dół, choć nie podano po co.był też osobiście bóg יהוה tego słowa nie wymawia się, to tzw tetragram liter j-h-w-h i jak chcecie się upierać to to będzie jahwe, z czego pewni świadkowie, zmieniając trochę samogłoski, uczynili jehowę. bóg znowu zaczął obiecywać. jaakowowi i jego potomstwu לזערך lezare’cha. wujek dosłowniej: nasieniu twemu. jaakow jakub obudził się i powiedział, że bóg tu jest a ja nie wiedziałem לא ידעתי lo jada’ti. i przestraszony rzekł takie słowa, które ja pod koniec lat 70. przeczytałem nad wejściem do bóżnicy w lesku, bo mi dyrektor potocki kazał coś wiedzieć o żydach i opowiadać turystom (zacytujmy cylkowa, bo ładnie i zgrabnie): jak groźnem miejsce to, nic to innego, a tylko dom boży” מה-נורא המקום הזה אין זה כי אם-בית אלהים ma nora’ hamako’m haze’ ejn ze ki im-bet elohi’m. z tego kamienia spod głowy, jaakow uczynił מצבה macewa, czyli pomnik (cylkow i pardes), znak (wujek), stelę (romaniuk!). i nazwał to miejsce bet-el בית-אל dom boga, choć już miało nazwę – luz, a także zrobił ślubowanie, rodzaj małego biznesu z bogiem, że za jego opiekę i wszystkie dary, jaakow odda mu dziesięć procent. jaakow jakub ruszył w drogę, dotarł do lawana labana, spotkał rachelę i zgodził się, by ją zdobyć, pracować ciężko u labana. ale laban miał dwie córki, ועיני לאה רכות ורחל הייתה יפת-תואר ויפת מראה weejne’j lea rako’t werache’l hajta’ jefa’t-toar wifa’t mare’, jak tłumaczy wujek: lija była ciekących oczu, rachel oblicza pięknego i wejźrzenia wdzięcznego. no i tu się zaczęło. dwie kobiety, ich służące. rogacizna i oszustwa w hodowli, kradzież figurek, zmieniane umów, kłótnie o zapłatę. słowem samo życie, na które w tym poście już nie ma miejsca. w końcu jaakow jakoś tam dogadał się z labanem, wziął co jego i nie jego, i ruszył do domu. po drodze spotkał wielu aniołów, jakby ich obozowisko, zrozumiał, że bóg chce mu pomóc i nazwał to miejsce machanaji’m מחנים dwa obozy.

bottom of page