top of page
uria szawit.library-osu.edu.jpg

uria szawit | אוריה שביט

krótka historia hebrajskiego | קיצור תולדות העברית

przełożył z hebrajskiego tomasz korzeniowski

W swojej książce „Państwo żydowskie” Binjamin Zeew Herzel odrzucił możliwość, by hebrajski, język uznany za martwy od ponad 1600 lat, był językiem, którym mówić będą obywatele państwa, które powstanie na Ziemi Izraela. „Ktoś być może pomyśli o pewnej trudności wynikającej z tego, że nie mamy przecież wspólnego języka. Kto bowiem z nas zna na tyle hebrajski, aby kupić w tym języku na przykład bilet kolejowy” – napisał, i zaproponował rozwiązanie: „Każdy zachowa język, będący ukochaną ojczyzną jego myśli. Dostatecznym przykładem takiego językowego federalizmu może być Szwajcaria. Pozostaniemy zatem po tamtej stronie tacy sami jak teraz, podobnie jak nigdy nie przestaniemy z nostalgią wspominać rodzinnych stron, które porzuciliśmy”.

Wyjaśnienie faktu, że mimo wszystko Żydzi dzisiaj proszą o bilet kolejowy po hebrajsku, że piszą wiersze po hebrajsku i po hebrajsku znieważają, można znaleźć, między innymi, w rozwoju hebrajskiego, i to właśnie w latach, gdy uważano go za język, którego już nie ma wśród żywych. Hebrajski był

językiem mówionym

od podbicia Ziemi Izraela przez Jozuego około 1250 roku p.n.e. aż do zburzenia Drugiej Świątyni [70 r. n.e.]. Należy do kanaanejskiej gałęzi rodziny języków semickich, rodziny, której głównym wspólnym mianownikiem jest  podobieństwo odmiany czasownika, w którym są tematy i sufiksy osobowe czasu przeszłego i przyszłego. Na pytanie jak rozwijały się gałęzie rodziny języków semickich, i jak rozwijał się język hebrajski w gałęzi kanaanejskiej, odpowiedź nie jest jasna. Jakkolwiek wiadomo, że jego korzenie tkwią w piśmie hebrajskim z dwudziestoma siedmioma znakami spółgłosek, które w Kanaanie rozwijało się w XVI i XVII wieku p.n.e. Liczba znaków tego pisma skurczyła się do dwudziestu dwóch w wieku XIII p.n.e., a w wieku XI p.n.e. uformował się kształt liter i sposób pisania poziomo z prawej do lewej strony.

Po zburzeniu Drugiej Świątyni

system pisania i czytania zachował się dla potrzeb religijnych, społecznych i finansowych. Po hebrajsku napisano tysiące książek, pieśni religijnych i dokumentów, wprowadzono tysiące reguł i ukuto tysiące nowych słów. Użytek literacki hebrajskiego wymusił jego stały rozwój  oraz implementację nowych słów. W słowniku Ewen Szoszana znaleźć można 7878 słów z języka mędrców Talmudu oraz 6421 słów z okresu średniowiecza wobec 8198 słów biblijnych. Również jako język mówiony, hebrajski nie zaniknął całkowicie 1600 lat przed jego ożywieniem w Kraju Izraela. Nawet jeśli przestał być językiem powszechnym, używanym na co dzień w szerokich kręgach, to pozostał w innym użytku. Hebrajski był

„lingua franca”

Żydów z różnych krajów, którzy podczas spotkań potrzebowali wspólnego języka. Od wieku IX aż do końca wieku XVI hebrajski służył jako język do nauki medycyny w kilku szkołach europejskich, gdzie nauczali Żydzi. Według świadectw kilku podróżników hebrajski w róznych okresach był on wspólnym językiem społeczności żydowskich

w Jerozolimie i Safedzie.

Tak, na przykład, niemiecki podróżnik Arnold von Harff, który w Izraelu przebywał w latach 1488-1499 w swoim przewodniku dla podróżnych zebrał słowa w krótkich rozmówkach i przekazał, że hebrajski był językiem mówionym niemal w każdym miejscu, które odwiedził w kraju. Hebrajski był też językiem mówionym misjonarzy, wykształconych, a nawet królów, wykazujących nim zainteresowanie. Lady Joanna Grey, koronowana na królową Anglii w 1533, umiała mówić po hebrajsku. Również cesarz Brazylii, Pedro II (PIotr II), mówił i pisał po hebrajsku. Między innymi, przetłumaczył piosenkę „Chad Gadia” z Hagady na Pesach i trzy stare pieśni religijne (pijutim) napisane na uroczystość Brit Mila i na Purim. Decydujący wkład w ożywienie języka hebrajskiego jako języka mówionego wniósł ruch

Haskali (1780-1881)

który pragnął umożliwić Żydom włączenie się w codzienne życie narodów wśród których mieszkali. W ramach tego ruchu żydowscy pisarze tworzyli wiersze, książki i gazety po hebrajsku. W pierwszym okresie pisali na tematy zaczerpnięte z Biblii i używali języka biblinego. W dziełach tych widzieli oni nie część ożywienia narodowego, tylko wkład do kultury żydowskiej na wygnaniu w rozwój myśli racjonalistycznej i wartości estetycznych, a także zamiennik nauki Miszny i Talmudu. W drugim okresie tego ruchu, zwanym okresem realizmu (1855-1880), napisano więcej dzieł literackich (Wilk w owczej skórze, עיט צבוע  dosł. Malowany orzeł, Abrahama Mapu), a także tłumaczono literaturę obcą. Język biblijny zawierał zbyt wysoką frazę i był zbyt przestarzały, by stanowić wyłączne źródło tej literatury, zatem pisarze zaczęli używać także języka talmudystów i uczonych średniowiecza, a nawet tworzyć słowa. W okresie tym w Europie rozwinęło się nowoczesne dziennikarstwo hebrajskie („Ha-Magid”, „Ha-Melic”, „Ha-Mewaser” i „Ha-Cfira”), a w Kraju Izraela  „He-Chawacelet” i „Ha-Lewanon” donosiły o bieżących wydarzeniach, adoptując nowoczesne pojęcia. Okres Haskali dostarczył ważnej warstwy do ożywienia hebrajskiego mówionego, jako

języka Żydów w Kraju Izraela

- rozkwitu współczesnego piśmiennictwa, w różnych stylach, które łączyło różne warstwy języka i dopasowało się do świata wieku XIX. Istnienie ciągłości języka hebrajskiego jako języka pisanego, służącego różnym potrzebom, było drugą warstwą, która umożliwiła jego ożywienie. Ale to, co zapoczątkowało ożywienie hebrajskiego jako języka mówionego u schyłku XIX w., to

imigracja młodzieży

przesiąkniętej syjonistyczną świadomością, którzy odcięli się od swych rodziców i kulturowego oraz językowego otoczenia i uwierzyli, że ożywienie hebrajskiego jako języka mówionego, to warunek żydowskiego zaistnienia w Kraju Izraela. To zadanie było trudne, bo hebrajski nie był językiem ojczystym i nie był głównym językiem członków „iszuwu” [ówczesnej społeczności żydowskiej w Kraju Izraela], którzy mówili głównie językami jidysz i ladino. Droga do przemiany hebrajskiego w główny język mówiony wiodła zatem przez jego przemianę w język nauczania w instytucjach edukacyjnych, które tworzył nowy „iszuw”. W tym procesie ważną rolę odegrał Eliezer Ben Jehuda, dziennikarz i lingwista, urodzony na Litwie. W 1880 opublikował on dwa artykuły pod tytułem „O kwestii edukacji” w tygodniku „He-Chawacelet”, w których nawoływał do wprowadzenia hebrajskiego jako języka nauczania w szkołach w Kraju Izraela. W 1881 przyjechał do Kraju Izraela i zaczął nauczać „hebrajskiego po hebrajsku” w szkole „Tora umelacha” instytucji „Kol Israel Chawerim” w Jerozolimie. W 1890 hebrajskiego po hebrajsku uczono już w osadach w Galilei, a do 1897 w Kraju Izraela było już dwadzieścia szkół, w których nauczano przedmiotów judaizmu po hebrajsku, obok przedszkoli, w których język hebrajski był językiem mówionym. Dzieci z przedszkoli i uczniowie szkół, których rodzice nie rozmawiali po hebrajsku w domu, przyczynili się do jego rozpowszechnienia w rodzinach i w społeczności. System edukacji był twierdzą ożywiania języka, zamieniając hebrajski w język awansu społecznego w „iszuwie” żydowskim.

W 1910 Ben Jehuda opublikował pierwszy tom swojego słownika, „Słownik starego i nowego hebrajskiego”. Na liście słów, które wprowadził, było 250  propozycji, z których przyjęło się około 160. Trzy lata później, hebrajski stanął na decydującym rozdrożu. „Towarzystwo Pomocy Żydom Niemieckim”, które w pierwszym dziesięcioleciu działalności w Kraju Izraela utworzyło placówki edukacji,  w których przyznano hebrajskiemu poczesne miejsce, zdecydowało o utworzeniu w Hajfie „Technikum” i Szkołę Realną, w których językiem nauczania ma być hebrajski. W ślad za tą decyzją wybuchła walka znana jako

„wojna języków”.

Nauczyciele i uczniowie seminarium nauczycielskiego w Jerozolimie, zarządzanego przez ową „Pomoc”, odeszli z niego i złożyli dyrektorowi, dr Paulowi Nathanowi  notę, w której domagali się wprowadzenia hebrajskiego jako języka nauczania wszystkich przedmiotów, a kiedy jego odpowiedź nie zadowoliła ich, kilku nauczycieli zrezygnowało z pracy. Generalny Komitet Syjonistyczny utworzył później Hebrajską Szkołę Realną, do której przeszli wszyscy nauczyciele i uczniowie szkoły realnej „Pomocy”. Utworzyli oni też hebrajski bet midrasz (uczelnię) dla nauczycieli, do którego przeszła też większość uczniów „Pomocy”. W lutym 1914  „wojna języków” zakończyła się zwycięstwem obozu hebrajskiego. „Pomoc” zgodziła się, by językiem nauczania fizyki i matematyki w technikum był hebrajski, oraz, by wszyscy nauczyciele i profesorowie, którzy nie władają hebrajskim, zobowiązali się do nauczenia się go w ciągu czterech lat. Po czterech latach położono kamień węgielny pod utworzenie w Jerozolimie Uniwersytetu Hebrajskiego, a kiedy powstał on w 1925, niemal wszystkie zajęcia odbywały się po hebrajsku, tak przedmioty judaistyczne, jak przyrodnicze.

Lata mandatu brytyjskiego (1922-1948)

były okresem, w którym hebrajski jako główny język mówiony Żydów w Izraelu umocnił się. W 1922 hebrajski uzyskał pozycję jednego z trzech oficjalnych języków w kraju. Obok angielskiego i arabskiego. W iszuwie rozwijało się dziennikarstwo i różnorodna literatura w języku hebrajskim, a także zaczęły się tworzyć różne warstwy języka mówionego. Hebrajski wciąż nie był językiem ojczystym imigrantów przybywających do kraju w trzeciej, czwartej i piątej aliji (fali imigracji), ale kulturowe i edukcyjne podłoże hebrajskiego było już na tyle utrwalone, by przybysze mogli przyjąć język jako swój.

Po powstaniu państwa Izraela (1948)

hebrajski dalej był językiem, którego większość obywateli przybywających do kraju dopiero uczyła się, ale pozostał na pozycji głównego języka mówionego w Izraelu. Do tego języka mówionego dołączono około 15.000 słów, od czasów, gdy zaczęło się jej ożywienie 120 lat temu, a z około 1000 słów zapomnianych w dzisiejszym hebrajskim, około 800 ma swe źródło w Biblii.

źródło: haarec 2002-04-15

uria szawit.
fot. library.osu.edu
bottom of page