top of page

tora co tydzień - lech lecha'

Zaktualizowano: 2 lut 2020

lech lecha' – to trzeci fragment tory (rdz. 12,1 – 17,25) na kolejny tydzień. tytuły kolejnych fragmentów tory, to wybrane słowa z pierwszych linijek tekstu. i tak, znajdujemy tym razem słowa „lech lecha” (לך לך), tłumaczone na polski np. u wujka „wynidź z ziemi twojej”, u cylkowa i w biblii tysiąclecia „wyjdź z ziemi twojej”, a w biblii warszawsko-praskiej księdza kazimierza romaniuka „wyjdź ze swojego kraju”. tora pardes lauder, żydowski przekład na polski, podaje „lech lecha” jako „idź dla siebie” i komentuje, że oznacza to „idź dla własnej korzyści i dla własnego dobra”. gdybym miał tłumaczyć owo lech lecha dzisiaj w kontekście dowolnej sytuacji życiowej, to byłoby „idź sobie”, w znaczeniu potocznym idź stąd, zabieraj się, albo idź sobie i załatw to sam. o! taka chyba jest intencja odczytana przez pardes lauder, bo abram (wtedy jeszcze tak się zwał) miał iść do ziemi, którą mu bóg wskaże, czyli do ziemi kanaan. i tu właśnie jest początek żydostwa i judaizmu i boga jedynego i niewidzialnego, który kieruje abramem. tyle, że abram zastał tam głód. pardes lauder tłumaczy, że w taki sposób bóg chciał wypróbować abrama. no cóż, mógł wymyśleć coś milszego. abram przybywa do egiptu, a tam widzą, że ma ładną żonę. abram też musiał coś wymyśleć i wpadł na pomysł, żeby saraj (tak się wtedy zwała) mówiła, że abram to jej brat. małe kłamstewko skutkiem czego egipcjanie zabierają kobietę do pałacu faraona, a niby bratu dają wszelkie dobra i wygody. tyle, że wtedy bóg zsyła na faraona same nieszczęścia. faraon idzie do abrama z pretensjami - lama ama’rta achoti’ hi? למה אמרת אחותי היא – czegoś powiedział to moja siostra? - kach walech קח ולך bierz i idź - tak powiedział faraon abramowi, a ten wziął (wszystko co miał dzięki żonie :) i poszedł. osiadł w ziemi kana’an, a bóg obiecał, że da mu – kol haa’rec asze’r ata’ roe’ אשר אתה רואה כל הארץ – całą ziemię którą widzisz – i dodał – lecha etnena ulezaracha ad olam לך אתננה ולזרעך עד עולם – tobie ją dam i twojemu nasieniu (sic! czytaj: potomstwu) na zawsze (dosłownie: ad olam – do świata, czyli póki świat istnieje). potem wojny wojny wojny, bo przecież tam już ktoś mieszkał i ktoś zaraz chciał mieszkać. arbaa’ mlachim et hachamisza’ ארבעה מלכים את החמישה - czterech królów przeciwko pięciu (w hebrajskim współczesnym raczej np. neged zamiast et). przyszedł olbrzym i powiedział leawram haiwri’ לאברם העברי – czyli awramowi iwrijczykowi! czyli temu co przeszedł (awa’r) eufrat. stąd w polskim hebrajczyk. z tego, że przeszedł zrobił się ten cały bałagan z narodami, z bogiem, który każe awramowi liczyć gwiazdy, bo tak liczne będzie jego potomstwo. ale saraj była bezpłodna, więc awram wziął hagar, ta urodziła izmaela i stąd mamy arabów, stąd mówimy, że iwrii’m we arawim עברים וערבים arabowie i żydzi to bracia (zwróćcie uwagę że to te same litery tylko dwie przestawione: בר i רב. wypędzenie hagar na pustynię pominę milczeniem. saraj w końcu zaszła w ciążę, zmieniła imię na sara שרה, awram אברם też zmienił na אברהם awraham (aw hamo’n goji’m אב המון גוים ojciec wielu narodów, tak stąd są właśnie goje). awraham miał już sto lat, gdy urodził się icchak (izaak). są etymologie tego imienia znaczącego „i będzie się śmiał”, że niby sara się śmiała, gdy uslyszała od boga, że urodzi jako dziewięćdziesięciolatka. urodziła. natomiast na znak przymierza bóg zażądał napletka awrahama i potem juź wszystkich hebrajczyków, czytaj żydów, stąd mamy tu kolejne przykazanie: himol lachem kol zachar המול לכם כל זכר – obrzeza się każdy mężczyzna. (u wujka: obrzeżecie ciało odrzezku swojego). i tak robi do dzisiaj każdy żyd, który w boga wierzy. to znaczy, niedokładnie. który w boga wierzy robi tak swojemu synowi, gdy ten ma ledwo osiem dni. nie ma wykrętów, bo to znak przymierza z bogiem.

7 wyświetleń0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie
bottom of page