top of page

komentarz do tory (32) – nie krzywdź swego ni obcego

behar בְּהַ֥ר na górze (kpł. 25,1-26,2) – ten fragment tory nie opowiada żadnej historii, nic się tam nie dzieje oprócz tego, że kiedy mojżesz משה był na górze synaj סִינַ֖י bóg wyłożył mu swoje prawa, które w judaizmie powtarza się choćby przez nieustającą lekturę tory. przy tym pamiętać trzeba, że to są kwestie wewnętrze żydowskie, to prawo tylko dla żydów jest, bo tylko im bóg je dał, a to że chrześcijanie chcieli włączyć pięć ksiąg mojżeszowych do swego kanonu, to inna kwestia. bo jak sie rozumie, z faktu zakazu oszukiwania się nawzajem wynika tylko tyle, że żyd nie może oszukiwać żyda. a jak to dzisiaj rozumie przeciętny żyd?</